Czas na Mistrzostwa Świata w Lenzerheide. "Będzie ciekawie"

Opublikowano
11
-
02
-
2025
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Lenzerheide od środy stanie się najważniejszym punktem na mapie światowego biathlonu. To właśnie w tym urokliwym ośrodku narciarskim rozegrane zostaną mistrzostwa świata. Polskę będzie reprezentowało dziewięcioro biathlonistów i biathlonistek.

To pierwszy raz, kiedy impreza najwyższej rangi będzie organizowana w Lenzerheide. Szwajcarska miejscowość pod kątem narciarskim i turystycznym zaczęła się rozwijać dopiero w pierwszej połowie XX wieku. W ostatnich latach ośrodek ten, położony na wysokości około 1500-1600 m n.p.m., kojarzony był z biegami narciarskimi, bowiem gościły tu przystanki Pucharu Świata i Tour de Ski. Przed rokiem po raz pierwszy zorganizowany został tam Puchar Świata w biathlonie. I była to próba przed tegorocznym czempionatem.

Jeden debiutant w składzie Polski na MŚ

Mistrzostwa ruszą w środę, 12 lutego i tradycyjnie zainaugurują je sztafety mieszane. Później w planie są już tradycyjne konkurencje, jak sprinty, pościgi, biegi indywidualne, pojedyncza sztafeta mieszana, sztafety oraz biegi ze startu wspólnego. W Lenzerheide zobaczymy 5 Polek i 4 Polaków. Trener Tobias Torgersen zdecydował się zabrać ze sobą Kamilę Żuk, Natalię Sidorowicz, Joannę Jakiełę, Annę Mąkę i Darię Gembicką. Rafał Lepel postawił natomiast na Konrada Badacza, Jana Guńkę, Marcina Zawoła oraz Fabiana Suchodolskiego, który w ten sposób zadebiutuje w czempionacie globu seniorów.

- Przygotowania do mistrzostw świata spędziłyśmy na wysokości w Martell. Miałyśmy tam tygodniowy obóz przygotowawczy, dlatego myślę, że tutaj wysokość nas nie pokona. A co do mojej dyspozycji: na pewno czuję, że jest lepiej niż w ubiegłym trymestrze. Nie ma co ukrywać, że nie szło mi zbyt dobrze. Teraz na trasie jest lepiej i czuję tę energię. W przypadku strzelnicy powoli odzyskuję pewność siebie, więc myślę, że do startów już będzie dobrze. Nie mogę się już doczekać i spoglądam w przyszłość z czystą głową i optymizem - powiedziała przed mistrzostwami Joanna Jakieła.

W Martell przygotowywali się także podopieczni Rafała Lepela. Konrad Badacz opowiedział o tym, jaka jest trasa w Lenzerheide i jakie panują tam warunki. - Trasa jest tutaj bardzo zróżnicowana i wymagająca. Jest podobnie, jak w Oberhofie, bo jest ciężko i są też mocne podbiegi. Będą to ciekawe mistrzostwa. Trzeba być mocnym. Myślę, że wszyscy w naszej reprezentacji w ostatnim czasie przygotowywali się do tego, żeby to właśnie tutaj były te najlepsze występy w tym sezonie. Oby tak było, ale jak będzie... zobaczymy - powiedział nasz zawodnik.

Przed rokiem w Novym Meście polska ekipa osiągnęła znaczny postęp wynikowy względem Oberhofu 2023. Natalia Sidorowicz była 16. w sprincie, 14. w pościgu i 16. w biegu ze startu wspólnego. Do niego zakwalifikowała się także Joanna Jakieła, która była 23. w sprincie, 17. w pościgu i 25 w mass starcie. Kobieca sztafeta zajęła szóste miejsce, a męska dziewiąte, co było najlepszym wynikiem od prawie dwóch dekad.

Mistrzostwa Świata w biathlonie w Lenzerheide 2025 - Transmisje w TVP Sport

Środa, 12 lutego

14:30 - Sztafeta mieszana

Piątek, 14 lutego

15:05 - Sprint kobiet

Sobota, 15 lutego

15:05 - Sprint mężczyzn

Niedziela, 16 lutego

12:05 - Bieg pościgowy kobiet

15:05 - Bieg pościgowy mężczyzn

Wtorek, 18 lutego

15:05 - Bieg indywidualny kobiet

Środa, 19 lutego

15:05 - Bieg indywidualny mężczyzn

Czwartek, 20 lutego

16:05 - Pojedyncza sztafeta mieszana

Sobota, 22 lutego

12:05 - Sztafeta kobiet

15:05 - Sztafeta mężczyzn

Niedziela, 23 lutego

13:45 - Bieg masowy kobiet

16:05 - Bieg masowy mężczyzn

fot. Nordic Focus

No items found.