Piętnaste miejsce sztafety mieszanej w Östersund

Za nami pierwszy dzień rywalizacji w nowym sezonie biathlonowego Pucharu Świata. W sztafecie mieszanej triumfowała dziś Francja przed Norwegią i Włochami. Polacy zajęli 15. miejsce w stawce 22 ekip.

Trójkolorowi na półmetku byli w trudnym położeniu, bo na drugiej zmianie karną rundę musiał zaliczyć Emilien Jacquelin. Jednak świetny występ pań sprawił, że ostatecznie cieszyli się ze zwycięstwa. Na drugim miejscu finiszowała Norwegia, która ustrzegła się przed karną rundą, ale użycie siedmiu zapasowych nabojów nie pozwoliło na pokonanie Francji.

W walce o trzecie miejsce Włosi okazali się lepsi od naszych zachodnich sąsiadów. Gospodarzom najbliższych zimowych igrzysk olimpijskich nie przeszkodziła nawet karna runda, którą zafundował sobie Tommaso Giacomel. Niemcy dobierali łącznie osiem razy i to nie pozwoliło im na walkę o miejsce w czołowej trójce. Szwecja, która triumfowała w pojedynczej sztafecie mieszanej, tym razem zajęła dopiero szóste miejsce.

Biało-czerwoni rozpoczęli od debiutanta. Konrad Badacz na pierwszej zmianie sięgał po trzy zapasowe naboje i oddał sztafetę na 18. pozycji. Identyczny wynik na strzelnicy zaliczył Jan Guńka, ale na trasie udało mu się nadrobić do rywali i wysunął nas na 14. pozycję.

Debiutująca Daria Gembicka przy pierwszej wizycie na strzelnicy dobierała tylko raz, ale w drugim przypadku zaliczyła już karną rundę. Joanna Jakieła otrzymała w efekcie sztafetę na 17. miejscu. Dzięki dobrej postawie biegowej udało jej się przesunąć na 15. pozycję.

‍