Dobry występ polskiej sztafety w Östersund

Opublikowano
29
-
11
-
2023

Zakończyły się środowe zmagania sztafet biathlonistek w ramach Pucharu Świata. Pierwszy start w tej konkurencji był udany dla reprezentacji Polski, która uplasowała się w czołowej dziesiątce.

Przed rywalizacją w Östersund trudno było określić, na co dokładnie stać biało-czerwone. Pod nieobecność Kamili Żuk niektórzy martwili się, że wysokie miejsca mogą być trudniejsze do osiagnięcia. W środę przekonali się, że biathlonistki wciąż stać na dobre występy. Zmagania rozpoczęła Natalia Sidorowicz, która ani razu nie pomyliła się na strzelnicy i oddała sztafetę nad ósmym miejscu. Anna Mąka na drugiej zmianie całkiem dobrze biegła i nawet przy jednej karnej rundzie, przesunęła nasz zespół na siódmą lokatę.

Pierwszy raz w karierze w tej konkurencji startowała Daria Gembicka. Młoda zawodniczka na pewno czuła presję, ale poradziła sobie z nią znakomicie. Podczas dwóch wizyt na strzelnicy nie musiała sięgać po zapasowe naboje, dzięki czemu utrzymała miejsce w czołowej dziesiątce. Joanna Jakieła dwa razy dobierała na pierwszym strzelaniu, a w stójce zaliczyła karną rundę. Mimo to dotarła do mety na 9. pozycji. To najlepszy wynik naszej sztafety w zawodach zaliczanych do Pucharu Świata od 20 lutego 2021 roku. Wtedy biało-czerwone zajęły szósta lokatę podczas MŚ w Pokljuce (wtedy czempionat był jeszcze zaliczany do PŚ).

Walka o czołowe lokaty miała zwroty akcji. Początkowo prowadzenie utrzymywały Norweżki. Na półmetku miały nawet sporą przewagę, ale słabsze strzelanie Karoline Knotten spowodowało, że na czoło wyszły Szwedki. Do ostatniego strzelania rywalizacji nic w tej kwestii się nie zmieniało. Ku rozczarowaniu miejscowej publiczności Hanna Oeberg nieoczekiwanie zaliczyła karną rundę. I tak Norweżki wygrała pierwszą sztafetę w sezonie przed reprezentantkami kraju Trzech Koron. Trzecie miejsce zajęły 3. pozycję.

No items found.