Guńka trzeci w klasyfikacji końcowej Pucharu IBU Juniorów

Jan Guńka zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu IBU Juniorów w sezonie 2021/22. To czwarte podium klasyfikacji końcowej cyklu zawodów rozgrywanych pod auspicjami IBU w historii polskiego biathlonu.

Zwycięzcą klasyfikacji generalenej szóstej edycji Pucharu IBU Juniorów został Aleksander Korniew z Rosji, który zgromadził na swoim koncie 370 punktów. Drugą lokatę z dorobkiem 330 punktów wywalczył mistrz Europy i mistrz świata w tej kategorii wiekowej z tego sezonu Jonas Marecek. Jan Guńka przed niedzielnym biegiem pościgowym w Soldier Hollow nieznacznie wyprzedzał Czecha w klasyfikacji, ale ostatecznie spadł na trzecią lokatę. Polak uzbierał 18 punktów mniej od Marecka. Kolejni zawodnicy zdobyli już grubo poniżej 300 punktów - czwarte miejsce zajął Iacobo Leonesio z Włoch, piąty rezultat punktowy uzyskał Otto Invenius z Finlandii.

Przypomnijmy, że po otwierających sezon zawodach pucharowych w Martell Guńka był nawet liderem cyklu. W styczniu opuścił część startów w Pokljuce, żeby zadebiutować w dorosłym Pucharze Świata. Do rywalizacji juniorskiej powrócił na Mistrzostwa Europy Juniorów, w których wywalczył brąz. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej to najlepsze osiągnięcie w krótkiej historii startów naszych reprezentantów w zawodach Pucharu IBU Juniorów.

Guńka jest czwartym Polakiem, który stanął na podium klasyfikacji końcowej zawodów organizowanych przez Międzynarodową Unię Biathlonu. Wszyscy pamiętamy, że w sezonie 2008/09 drugie miejsce w generalce Pucharu Świata zajął Tomasz Sikora. Warto jednak przypomnieć, że sezon wcześniej trzecie miejsce w Pucharze Europy Juniorów zajęła Karolina Pitoń. Był to cykl zawodów, który z dzisiejszej perspektywy można uznać za protoplastę juniorskiego Pucharu IBU z tą różnicą, że cieszył się umiarkowanym zainteresowaniem ze strony startujących reprezentacji i bardzo zróżnicowanym poziomem frekwencji wśród startujących.

Autorem czwartego polskiego podium jest Tomasz Puda, który latem 2009 roku starty w IBU International Cross Biathlon Cup zakończył z takim samym dorobkiem punktowym co jego zwycięzca Olegs Maluhins z Łotwy.  Zawody te były jednak efemerydą, bo niewiele później światowa federacja całkowicie zaprzestała rywalizacji w biathlonowym crossie.