Guzik: Cieszę się, że taki wynik przyszedł właśnie teraz

Opublikowano
15
-
02
-
2020

Od jedenastu lat żadnemu reprezentantowi Polski nie udało się podczas Mistrzostw Świata wywalczyć miejsca w czołowej trzydziestce. Aż do dziś. – Cieszę się, że taki wynik przyszedł właśnie teraz – powiedział Grzegorz Guzik po zajęciu 24. miejsca w sprincie w Anterselwie.

GRZEGORZ GUZIK (0 karnych rund, 24. miejsce):

- Cieszę się, że taki wynik przyszedł właśnie teraz, namistrzostwach świata. W trakcie biegu te wszystkie dotychczasowe niepowodzeniaw Pucharze Świata gdzieś odpłynęły. Skupiałem się tylko na tym, co mam dzisiajdo zrobienia. Udało się wyczyścić głowę i ani przez chwilę - zarówno popierwszym, jak i po drugim strzelaniu - nie pomyślałem o tym, że może byćdobrze.

- Na ten rezultat złożyło się kilka rzeczy: świetne strzelanie, świetnie przygotowane narty i to, że lubię startować w Anterselwie. Mam nadzieję, że kolejne starty przyniosą nam, całej ekipie, jeszcze lepsze wyniki i więcej powodów do zadowolenia.

ŁUKASZ SZCZUREK (3 karne rundy, 61. miejsce):

- Biegowo wypadłem najlepiej w tym sezonie. Żałuję więcstrzelania, bo jedna karna runda mniej dałaby mi awans do biegu pościgowego. Wpostawie leżąc wydawało mi się, że dobrze odpracowałem poszczególne strzały. Byćmoże zmieniło się naświetlenie tarcz. Jest pod tym względem różnica międzyprzestrzeliwaniem a zawodami.

ANDRZEJ NĘDZA-KUBINIEC (4 karne rundy, 90. miejsce):

- Za bardzo chciałem. Nie strzelałem w swoim stylu, zabrakłorytmu. Wiatru w ogóle nie było, więc nie ma nawet na co zrzucić winy. Bieg byłna podobnym poziomie, co w całym sezonie. Trudno było oczekiwać, że ta formanagle wzrośnie.

No items found.