Tylko Guzik z kwalifikacją do biegu pościgowego

Opublikowano
26
-
01
-
2018

Zwycięstwem Andrejsa Rastorgujewsa zakończył się bieg sprinterski, którego stawką był złoty medal Mistrzostw Europy w Ridnaun. Polacy uplasowali się poza czołową czterdziestką.Poprzednio Łotysz na najwyższym stopniu podium ME stawał w 2014 roku w Novym Meście, gdy zwyciężył w biegu na 20km. Wówczas czempionat Starego Kontynentu odbywał się jeszcze w formule Under-26. Tytuł mistrza Europy w sprincie, jaki udało mu się wywalczyć dzisiaj tym cenniejszy, że wywalczony przy bardzo dobrej obsadzie. Rastorgujews wyprzedził o pięć sekund Aleksandra Łoginowa, który powtórzył tym samym lokatę sprzed roku. Wówczas na najniższym stopniu podium towarzyszył mu Krasimir Anew. Historia lubi się powtarzać, bo Bułgar również obronił pozycję, jaką wywalczył rok wcześniej w Dusznikach-Zdroju.Poziom zawodów był niezwykle wysoki, świadczy o tym, że grono niezłych zawodników nawet mimo bezbłędnego strzelania musiało obejść się smakiem. I tak Felix Leitner, mistrz Europy sprzed dwóch dni w biegu długim, tym razem był dopiero siódmy, a Simon Fourcade zaledwie jedenasty. Słabo wypadli rodacy Łoginowa. Jewgienij Garaniczew spudłował trzykrotnie w stójce i zajął odległą jak na siebie dziewiętnastą lokatę.Słabiej niż dwa dni temu zaprezentowali się polscy biathloniści, spośród których tylko Grzegorz Guzik był w stanie awansować do biegu pościgowego. Z dwoma karnymi rundami zajął 49. miejsce. Łukasz Szczurek z taką samą liczbą pudeł uplasował się na 63. pozycji. Siedem oczek niżej sklasyfikowano Andrzeja Nędzę-Kubińca, który biegał dodatkowe 450m. Tomasz Jakieła i Mateusz Janik zajęli miejsca poniżej setnego.WYNIKI

No items found.