Guzik z najlepszym wynikiem w sezonie, ale bez kwalifikacji do pursuitu

Polacy nie zdołali zakwalifikować się do biegu na dochodzenie w Oberhofie. Najlepszy z nich, Grzegorz Guzik, zajął 66. miejsce. Wygrał Martin Fourcade.Dzisiejsza rywalizacja o zwycięstwo toczyła się pomiędzy trzema zawodnikami - Martin Fourcade kontra norweska wataha w składzie: Emil Hegle Svendsen i Johannes Boe. Francuz był bardzo skoncentrowany i dobrze zaplanował swój bieg. Bezbłędne strzelanie plus rozsądne rozłożenie sił na trasie biegowej dały mu wygraną w sprincie. Fourcade wyprzedził drugiego Svendsena o 8,1 sekundy, a trzeciego Boe o 10,2 sekundy.Z dobrej strony pokazał się zwłaszcza powracający po niemal miesięcznej absencji spowodowanej chorobą Emil Hegle Svendsen. Norweg nie popełnił błędu na strzelnicy, ale zabrakło mu siły, by prześcignąć Francuza na ostatniej rundzie biegowej. Svendsen po drugim strzelaniu tracił do lidera ponad cztery sekundy, jednak na mecie strata była już prawie dwa razy większa.Na najniższym stopniu podium uplasował się Johannes Boe. Norweg, który do tej pory świetnie prezentował się na trasach biegowych, zawiódł przede wszystkim na strzelnicy. Norweski biathlonista dziś w biegu nie miał sobie równych - Fourcade stracił do niego prawie 28 sekund - jednak dwa błędy na pierwszym strzelaniu przekreśliły jego szanse na zwycięstwo.Niespodziankę sprawił za to Tim Burke. Amerykanin nie pomylił się ani razu, a na trasie biegowej pokazał przyzwoity poziom. Ostatecznie Burke zajął czwartą pozycję ze stratą 20,1 sekundy.Jak zaprezentowali się Polacy? Grzegorz Guzik z dwoma pudłami był 66., co jest jego najlepszym występem w tym sezonie. Łukasz Szczurek spudłował trzykrotnie i zajął 73. lokatę. Mateusz Janik z pięcioma pudłami zajął 99. miejsce. Żadnego nie zobaczymy w jutrzejszym biegu na dochodzenie.WYNIKI