Guzik, Nędza-Kubiniec i Guńka na starcie biegu na 20km

Opublikowano
28
-
11
-
2022

Zawodników w kadrze czterech, a miejsca startowe tylko trzy - decyzją trenera Rafała Lepela we wtorkowym biegu na 20km podczas Pucharu Świata w Kontiolahti Polskę reprezentować będą Grzegorz Guzik, Andrzej Nędza-Kubiniec oraz Jan Guńka. - Wyniki biegu indywidualnego pomogą mi w zestawieniu sztafety – powiedział Lepel.

Polacy zakończyli zgrupowanie w Sjusjoen i od kilku dni trenują na arenie inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata. W Kontiolahti warunki śniegowe okazały się być dużo lepsze niż w Norwegii.

- Jest mroźno, przygotowano czterokilometrową, szeroką pętlę. Wszyscy w naszej drużynie – od zawodników po trenerów i serwismenów – mamy sporo radości z tego, że możemy biegać na nartach na tak świetnie przygotowanej trasie – powiedział Rafał Lepel, który od marca pełni funkcję trenera kadry seniorów.

W pierwszym biegu 32-letni szkoleniowiec desygnował do startu dwójkę starszych zawodników – rok młodszych od niego Grzegorza Guzika i Andrzeja Nędzę Kubińca – oraz wciąż jeszcze juniora Jana Guńkę.

- Biegi testowe w Sjusjoen pokazały, że ci starsi zawodnicy wcale nie zamierzają odpuszczać. Nieźle prezentował się w nich Andrzej Nędza-Kubiniec, który pod koniec zgrupowania wygrał jeden ze sprawdzianów wewnętrznych. Nie wystartował w nich Grzegorz Guzik, który zmagał się z drobnym urazem – dodał Lepel.

Marcin Zawół pierwszą okazję do występu indywidualnego będzie miał w sobotnim sprincie. Wcześniej zobaczymy go jednak w biegu sztafetowym, który zaplanowany jest w Kontiolahti na czwartek.

- Wyniki biegu indywidualnego pomogą mi w zestawieniu sztafety. Raczej postawię na skład, który jak najdłużej pozwoli nam utrzymywać się w stawce, więc na pierwszych zmianach pobiegną ci, którzy w danym momencie są najmocniejsi. Cieszę się, że sprzyja nam kalendarz i zarówno po biegu długim, jak i po sztafecie będziemy mieli dzień przerwy od startu – ocenił Lepel.

W ostatnim czasie nie wszystko szło po myśli trenera Polaków. Podczas jednego z ostatnich treningów w Dombas, w którym kadra trenowała przed przenosinami do Sjusjoen, kontuzji braku doznał Tomasz Jakieła.

- W Dombas były problemy ze śniegiem i przelot przez strzelnicę był bardzo wąski. Z jednego z dywaników wstawała dziewczynka, Tomek był rozpędzony i chcąc ją ominąć uciekł w bok, poleciał do przodu i upadł na bark. Konieczne była szczegółowe badania, dlatego zawodnik musiał wrócić do kraju. Czekają go cztery tygodnie pauzy, podczas której może trenować bez obciążania barku. Jeżeli wszystko będzie ok to na trasach najprędzej zobaczymy go po przerwie świątecznej – zapowiedział Lepel.

Przez cały okres przygotowawczy z kadrą seniorów trenował również Konrad Badacz. Najmłodszy, bo zaledwie dziewiętnastoletni biathlonista – dwukrotny medalista marcowych EYOFów – w ostatnim czasie trenował w Obertilliach z kadrą młodzieżową.

- Pierwotnie Konrad miał zostać z nami do końca obozu i startować w zawodach Pucharu IBU w Sjusjoen. W związku z tym, że zawody te zostały odwołane uznaliśmy, że lepiej by dołączył do kadry młodzieżowej rozpoczynającej swoje zgrupowanie w Obertilliach. Sezon rozpocznie w grudniowych zawodach Pucharu IBU Juniorów we Włoszech i w Austrii, jeśli będzie w nich wyglądał dobrze to w styczniu będzie miał okazję sprawdzić się w stawce seniorskiej – zakończył Lepel.

Początek wtorkowego biegu indywidualnego mężczyzn w Kontiolahti zaplanowano na 13:15. Transmisje z zawodów będzie można śledzić w TVP Sport.

No items found.