Hojnisz-Staręga i Mąka bez poprawy lokat
![](https://cdn.prod.website-files.com/638212fd83c0cd4a6751fd71/63f49f33992c92c12e2a8420_ANT_W_Relay-1610-scaled.jpeg)
Tiril Eckhoff wygrała swoje pierwsze zawody Pucharu Świata w sezonie 2021/22. Norweżka okazała się najlepsza w biegu pościgowym w Kontiolahti. Monika Hojnisz-Staręga dotarła do mety na 36. pozycji.
Dla Eckhoff to pierwsza wygrana od niemal roku. Norweżka bezbłędnie zaliczyła trzy pierwsze strzelania i przed ostatnią próbą miała 44 sekundy przewagi nad Denise Herrmann. Niemka, która ruszała na trasę jako pierwsza miała wówczas w nogach już dodatkowe 300m biegu. Eckhoff dała szansę rywalce i spudłowała dwukrotnie. Niemka nie wykorzystała okazji do powrotu na pierwsze miejsce. Zaliczyła trzecią karną rundę i dała się jeszcze wyprzedzić świetnie dysponowanej strzelecko Dorothei Wierer. Włoszka strzelała ze stuprocentową skutecznością i awansowała na drugie miejsce z siedemnastej pozycji po sprincie. Do Eckhoff straciła na mecie 15 sekund, z kolei Hermann finiszowała 5 sekund po Wierer.
Na czwartym miejscu uplasowała się liderka Pucharu Świata Marte Olsbu Roeiseland, która na trasie była najszybsza, ale w wywalczeniu podium przeszkodziły jej trzy karne rundy. Słabo zaprezentowała się Stina Nilsson, która po sześciu pudłach osunęła się z trzeciego miejsca po sprincie na dwudziestą lokatę na mecie biegu pościgowego. Niewiele lepiej wypadła Hanna Oeberg, która z takim samym bagażem kar spadła z czwartej pozycji na osiemnastą.
Spadek zaliczyła niestety również Monika Hojnisz-Staręga. W postawie leżąc Polka zanotowała po jednej karnej rundzie, kolejne dwa okrążenia pokonywała po trzeciej wizycie na strzelnicy. Dopiero ostatnia próba była bezbłędna, co pozwoliło utrzymać miejsce w punktowanej czterdziestce. O poprawie lokaty po sprincie nie było jednak mowy - Hojnisz-Staręga zająła 36. miejsce. Anna Mąka utrzymała pozycję ze startu i do mety dotarła na 52. pozycji. Po drodze druga z Polek zaliczyła trzy karne rundy.