Jedyny Polak w środku stawki

Opublikowano
8
-
02
-
2022

Quentin Fillon Maillet został w Pekinie mistrzem olimpijskim w biegu indywidualnym. Francuz po świetnym biegu wyprzedził Antona Smolskiego oraz broniącego tytułu Johannesa Boe. Walczący nie tylko z rywalami, lecz również z przeziębieniem Grzegorz Guzik zajął 49. miejsce.

Biathloniści podobnie jak panie rywalizujące w poniedziałek w biegu na 15km nie mogli narzekać na pogodę. Nie było tak zimno jak podczas całego tygodnia poprzedzającego starty, siła wiatru nie sprawiała kłopotów większości uczestników najstarszej biathlonowej konkurencji. 

Triumfatorem "królewskiego" dystansu okazał się Quentin Fillon Maillet. Lider Pucharu Świata nie zaliczył jednak występu idealnego. Spudłował podczas drugiego i trzeciego strzelania. Straty ze strzelnicy z nawiązką odrobił jednak na trasie, gdzie był zdecydowanie najszybszy. Dla niespełna 30-letniego Francuza to największy sukces w karierze. Fillon Maillet mimo wielu zwycięstw w zawodach Pucharu Świata nie mógł się do tej pory pochwalić złotem MŚ lub IO. Dzisiaj nawiązał do sukcesu Martina Fourcade'a z 2014 i został drugim biathlonistą z Francji, który wygrał olimpijską rywalizację w biegu na 20km.

Anton Smolski powtarzył z kolei osiągnięcie Sergieja Nowikowa z Vancouver i zdobył w tej konkurencji srebro. Białorusin jako jedyny biathlonista z czołówki strzelił bezbłędnie i do zwycięzcy stracił 15 sekund. Smolski, który jest odkryciem tego sezonu, po wybiegnięciu na ostatnie okrążenie tracił do Francuza tylko dwie sekundy. Na trasie nie mógł się jednak równać z Fillon Maillet.

Brązowy medal wywalczył Johannes Thingnes Boe, który podobnie jak Francuz spudłował dwukrotnie. Żeby obronić tytuł z Pjongczang Norweg potrzebował lepszego strzelania, bo na trasie był wolniejszy od złotego medalisty o pół minuty. Młodszy z braci Boe został tym samym piątym biathlonistą, który stanął na olimpijskim podium biegu na 20km na dwóch kolejnych igrzyskach. Przed nim podobnego wyczynu dokonali  Aleksander Priwałow (brąz w 1960, srebro w 1964), Magnar Solberg (złote medale w 1968 i 1972), Frank-Peter Roetsch (srebro w 1984, złoto w 1988) oraz Ole Einar Bjoerndalen (złoto w 2002, srebra w 2006 i 2010). Po dzisiejszym dniu Norweg ma na swoim koncie już pięć medali olimpijskich (2-2-1) - najwięcej spośród aktywnych biathlonistów - i pod tym względem zrównał się z Frankiem Luckiem (2-3-0), Peterem Angererem (1-2-2) i Aleksandrem Tichonowem (4-1-0).

Jak cień za Johannesem Boe trasę przemierzał Maksim Cwietkow. Rosjanin wystartował pół minuty po Norwegu, ale spudłował tylko raz - w ostatnim strzale. Dodatkowo osłabł w końcówce biegu i finalnie zajął czwarte miejsce. Rewelacją dnia okazał się Scott Gow, który również jedną minutową karą uplasował się na piątym miejscu., co jest najlepszym osiągnięciem kanadyjskich biathlonistów w ich historii startów na tym dystansie podczas igrzysk olimpijskich. W czołowej dziesiątce na miejscach od szóstego uplasowali się jeszcze reprezentanci Niemiec Roman Rees i Benedikt Doll, Tarjei Boe, Fabien Claude oraz Alexander Łoginow.

Dopiero piętnasty był Sturla Laegreid. Mistrz świata w tej konkurencji spudłował po razie podczas trzech pierwszych wizyt na strzelnicy i okazał się najsłabszym z czwórki Norwegów. Vetle Sjastad Christiansen finiszował bowiem z trzynastym rezultatem. Największy zawód to jednak postawa Emiliena Jacquelina, który po aż siedmiu karach zakończył bieg na 72. miejscu.

Lepiej od wicelidera Pucharu Świata spisał się Grzegorz Guzik, który we wtorek na trasie zmagał się nie tylko z rywalami, ale również z przeziębieniem. Polak zaczął ostrożnie i już przed pierwszym strzelaniem tracił niemal minutę. Opłacało się, bo Guzik rywalizację rozpoczął od bezbłędnego strzelania. W drugiej fazie biegu nasz biathlonista przyspieszył, co niestety wiązało się ze spadkiem skuteczności strzeleckiej. Każda kolejna wizyta na strzelnicy wiązała się z dopisaniem minuty kary do czasu biegu. Ostatecznie jedynego Polaka w stawce sklasyfikowano na 49. miejscu. Dla Guzika to drugi najlepszy wynik w sezonie.

WYNIKI

No items found.