Komplet Polek z awansem do biegu pościgowego

Opublikowano
14
-
02
-
2020

Sprint kobiet na MŚ w Anterselwie przejdzie do historii jako jeden z tych biegów, który przyniósł niespodziewane rozstrzygnięcia. O ile wygrana Marte Olsbu Roeiseland żadną sensacją nie jest o tyle medale Susan Dunklee i Lucie Charvatovej już tak. Polki nie zajęły czołowych miejsc, ale w komplecie awansowały do biegu pościgowego.

Porywisty i zmienny wiatr nie ułatwiał zadania ponad setce zawodniczek, które stanęły do rywalizacji o tytuł mistrzyni świata. Tylko czterem udało się zachować czyste konto na strzelnicy. Jedyną z tego grona, która znalazła się na podium była Susan Dunklee. Amerykanka po drugim strzelaniu była nawet liderką z dwunastoma sekundami przewagi nad Marte Olsbu Roeiseland, ale do mety dotarła ostatkiem sił, z ledwością utrzymując się w pionie i musiała zadowolić się srebrem. Dla 34-latki to już drugie srebro MŚ w karierze. Poprzednio druga była również w biegu masowym w Hochfilzen przed trzema laty.

Czyni to ją oczywiście najbardziej utytułowaną biathlonistką z USA, ale jej dorobek w porównaniu z Olsbu Roeiseland wygląda mizernie. Norweżka sięgnęła właśnie po swój szósty złoty medal MŚ, poprzednie pięć wywalczyła jednak w biegach sztafetowych. 29-latka musiała dzisiaj bronić honoru norweskich biathlonistek, bo Tiril Eckhoff i Ingrid Tandrevold pudłowały jak najęte i z ledwością zakwalifikowały się do biegu pościgowego. Olsbu Roeiseland biegałą tylko jedną karną rundę i doskonale rozłożyła siły dzięki czemu zyskała nad rywalkami na ostatnim odcinku biegu. Nad Susan Dunklee uzyskała siedem sekund przewagi, trzecia Lucie Charvatova straciła do niej już 21 sekund.

I to właśnie Czeszka jest największą niespodzianką tego biegu. 27-latka do tej pory tylko dwa razy zajmowała miejsca w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata. W czwartkowym biegu sztafet mieszanych nie znalazła się w składzie drużyny ustępując pola Evie Puskarcikovej i Markecie Davidovej. Dzisiaj okazała się zdecydowanie lepsza nie tylko od koleżanek z kadry, ale też od większości rywalek.

Tuż za podium uplasowała się Ołena Pidhruszna, dla której to najlepszy rezultat od czterech sezonów. Gdyby meta była usytuowana pięćset metrów dalej Ukrainka zapewne byłaby w stanie wyprzedzić Charvatovą i sięgnąć po brąz. Na ostatnim okrążeniu Pidhruszna przypominała samą siebie sprzed kilku lat, gdy potrafiła wygrywać zawody.

Zanim została zepchnięta na piątą lokatę, bardzo długo na trzecim miejscu plasowała się Denise Herrmann. Niemka, która w biegu pościgowym będzie bronić tytułu mistrzyni świata, ruszy na trasę pół minuty za Olsbu Roeiseland. Na szóstym i siódmym miejscu uplasowały się faworytki gospodarzy, a więc Lisa Vittozzi i Dorothea Wierer.

Z Polek najlepiej wypadła Monika Hojnisz-Staręga, która świetnie rozpoczęła rywalizację. Do niezłego czasu biegu na pierwszym okrążeniu dołożyła celne, rytmiczne i szybkie strzelanie. Po przebiegnięciu wszystkich zawodniczek wciąż miała trzeci rezultat po pierwszym strzelaniu. Później nie było już tak kolorowo. Hojnisz-Staręga wyraźnie zwolniła w biegu, a do tego dołożyła sobie 300m dodatkowego dystansu za dwa niecelne strzały w stójce. W efekcie osunęła się na 28. miejsce. Lepiej w tej konkurencji na MŚ wypadła tylko raz - 7 lat temu w Novym Meście zajęła 24. pozycję.

Pozostałe Polki nie zdołały zdobyć pucharowych punktów, ale za to w komplecie awansowały do biegu pościgowego, co na MŚ ostatni raz zdarzyło się w 2013 roku. Kinga Zbylut była bezbłędna w postawie leżąc, ale po stójce biegała dwie karne rundy i sklasyfikowana została na 47. miejscu. Magdalena Gwizdoń z jednym pudłem na koncie finiszowała z 54. czasem. Najgorzej na strzelnicy zaprezentowała się Kamila Żuk, która już podczas pierwszej swojej próby nie trafiła do celu aż czterokrotnie. Bezbłędna stójka i szybkie tempo biegu na ostatniej rundzie biegowej pozwoliło jej ostatecznie zająć 58. miejsce i zmieścić się w sześćdziesiątce premiowanej awansem.

Lokatę niżej uplasowała się Tiril Eckhoff, dla której brak punktów oznacza utratę prowadzenia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W biegu pościgowym w żółtej koszulce liderki wystartuje Dorothea Wierer.

No items found.