Nędza-Kubiniec blisko trzeciego medalu

Anna Nędza-Kubiniec w sobotnim mass starcie kończącym Uniwersjadę w Lake Placid była w tak dobrej formie biegowej, że pomimo aż sześciu karnych rund na pierwszych trzech strzelaniach wciąż miała możliwość wywalczenia medalu. Niestety podczas ostatniej wizyty na strzelnicy Polka znów raz spudłowała i do mety dotarła na piątym miejscu.

To był biegowy popis Polki, która w sobotę stanęła przed szansą wywalczenia trzeciego medalu tegorocznej Uniwersjady. Tylko zwyciężczyni sobotniego wyścigu Kristina Otcovska mogła próbować nadążyć za Nędzą-Kubiniec, jednak finalnie i ona straciła w samym biegu 28 sekund. Niestety Polce nie udało się połączyć ekspresowego tempa biegu z celnym strzelaniem. Po pierwszym strzelaniu Nędza-Kubiniec biegła jedną karną rundę, po drugim dwie, po trzecim trzy... a jednak wciąż jakimś cudem miała szansę na podium! Potrzebne było jednak bezbłędne strzelanie, niestety jeden pocisk nie trafił celu i Polka na ostatnie okrążenie wybiegała jako siódma. Przed metą wyprzedziła jeszcze dwie rywalki i ze stratą 24 sekund do podium finiszowała jako piąta.

Sytuacja w czołówce była dynamiczna. Początkowo prowadziła dwukrotna złota medalistka tych zawodów Shilo Rousseau, po drugim strzelaniu na czoło wyszła Lilya Steblyna z Ukrainy, a w drugiej części rywalizacji prowadzenie objęła Paulina Machut. Francuzka nie dała jednak rady dowieźć pierwszej pozycji do mety. Na ostatnim okrążeniu wyprzedziła ją Kristina Otcovska. Czeszka po trzech karnych rundach na pierwszym strzelaniu wydawała się już być bez szans na sukces, a jednak piętnaście celnych strzałów podczas kolejnych wizyt na strzelnicy pozwoliło jej wrócić do gry i sięgnąć po złoto. Machut musiała zadowolić się srebrem, na mecie wyściskała finiszującą po brąz Annę Blanc.

Na dziesiątym miejscu finiszowała Barbara Skrobiszewska. Zawodniczka MKS Karkonosze Jelenia Góra spudłowała czterokrotnie i zanotowała stratę minuty i 40 sekund do zwyciężczyni. Wiktoria Celczyńska rozpoczęła od bezbłędnego strzelania, po którym plasowała się w ścisłej czołówce wyścigu. Później pokonywała aż siedem karnych rund i zawody ukończyła na 19. pozycji.

WYNIKI

fot. Paweł Skraba