.png)
Nędza-Kubiniec w TOP10
W Martell zainaugurowała siódme edycja Pucharu IBU Juniorów. W sprincie kobiet zwycięstwo odniosła reprezentantka gospodarzy Sara Scattolo. Anna Nędza-Kubiniec uzyskała ósmy czas dnia.
Na starcie biegu sprinterskiego juniorek stanęło ponad 110 zawodniczek. Imponująca liczba biorąc pod uwagę, że zawody odbywały się bez reprezentacji Norwegii, Francji, Szwecji oraz zawieszonych Rosji i Białorusi.
Podobnie jak rok temu sezon rozpoczął się od zwycięstwa Sary Scattolo. Włoszka o zwycięstwo walczyła z Marie Cloetens, która od tego sezonu reprezentuje Belgię (ma ojca Flamanda, wcześniej wywalczyła złoto MŚJM w sztafecie Francji). Na trasie szybsza była Cloetens, ale spudłowała raz w stójce. Scattolo była bezbłędna i pokonała rywalkę różnicą 12 sekund. Obie zawodniczki wyraźnie zdystansowały resztę stawki. Trzecia na liście wyników Marlene Fichtner z Niemiec straciła już grubo ponad minutę.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Anna Nędza-Kubiniec, która długo przewodziła stawce na mecie. Ostatecznie wyprzedziło ją siedem rywalek. Ósme miejsce jest najlepszym wynikiem 19-latki z Kościeliska na tym poziomie rywalizacji. Do Scattolo straciła dzisiaj minutę i 52 sekundy, na strzelnicy spudłowała tylko raz - w ostatnim strzale.
Swoją życiówkę w zawodach Pucharu IBU Juniorów poprawiła również Barbara Skrobiszewska, która podobnie jak Nędza-Kubiniec biegała tylko jedną karną rundę. Zawodniczka MKS Karkonosze Jelenia Góra zajęła 21. miejsce. Pozostałe reprezentantki Polski nie wywalczyły pucharowych punktów - Klaudia Topór z dwoma pudłami na koncie zajęła 43. miejsce, lokatę niżej uplasowała się Daria Gembicka, która zaliczyła aż cztery karne rundy. Emilia Zasadna po czterech niecelnych strzałach zajęła 56. pozycję, Amelia Liszka i Oliwia Arendarczyk strzelały z 50% skutecznością i sklasyfikowane zostały na 61. i 72. miejscu.
