Nowakowska szósta w Oberhofie! Cztery Polki z punktami

Anastazja Kuzmina okazała się najlepsza w biegu sprinterskim podczas zawodów Pucharu Świata w Oberhofie. Weronika Nowakowska pokazała się z bardzo dobrej strony i zajęła szóstą lokatę.Anastazja Kuzmina po raz kolejny w tym sezonie udowodniła swoją wysoką formę. Reprezentantka Słowacji był bardzo szybka na trasie i niemal bezbłędna podczas strzelania (jedno pudło). Makarainen, która zajęła drugie miejsce, przy jednej pomyłce na strzelnicy straciła do zwyciężczyni ponad 35 sekund. Na trzecim miejscu podium uplasowała się Vronika Vitkova. Czeszka spudłowała raz i ostatecznie do Kuzminy straciła 40,1 sekundy. To był jej najlepszy występ w tym sezonie.Podobnie można napisać o Weronice Nowakowskiej. Polska biathlonistka bardzo dobrze spisała się na strzelnicy, na której zaliczyła tylko jedno pudło - w pozycji stojącej. Nowakowską należy również pochwalić za bardzo dobrą formę biegową. Zawodniczka wbiegła na metę na trzecim miejscu, jednak później wyprzedziły ją startujące z dalszymi numerami Kuzmina, Vitkova i Hildebrand. Polka ostatecznie została sklasyfikowana na 6. pozycji ze stratą minuty i siedmiu sekund do zwyciężczyni. To jej najlepszy występ od marca 2015 roku. Odejmując starty na MŚ i IO jest to wyrównanie jej najlepszego występu w PŚ w karierze.Jak w Oberhofie wypadły pozostałe Polki? Krystyna Guzik i Magdalena Gwizdoń zaliczyły po jednym pudle i pobiegły na bardzo podobny poziomie. Ostatecznie Gwizdoń była dziewiętnasta, a oczko niżej uplasowała się Guzik. Przez dużą część biegu nadzieje na dobre miejsce dawała Monika Hojnisz, jednak biathlonistka w dwóch ostatnich strzałach spudłowała i zajęła 34. pozycję. Dla Chorzowianki to i tak pierwsze punkty Pucharu Świata w sezonie. Po raz pierwszy pod wodzą trenera Tobiasa Torgersena wszystkie Polki zmieściły się w pierwszej czterdziestce.Liderką Pucharu Świata pozostała Anastazja Kuzmina. Słowaczka powiększyła przewagę nad resztą stawki.