Pierwsze starty w Pucharze IBU za naszymi zawodnikami
W czwartkowe przedpołudnie ruszyła rywalizacja biathlonistów w Pucharze IBU. Na początek zaplanowano sprinty. W Idre Fjaell Polacy nie zajęli wysokich lokat.
Najpierw na starcie stanęli panowie. W pierwszym sprincie sezonu formą błysną Sverre Aspenes. Norweg tylko raz pomylił się na strzelnicy, co pozwoliło mu pewnie wygrać. Drugi zawodnik na mecie - jego rodak Martin Uldal - stracił do niego 12,5 sekundy. Polacy nie poradzili sobie najlepiej. Najwyżej sklasyfikowany był Wojciech Skorusa, który z jednym pudłem zajął 49. miejsce. Fabian Suchodolski był 64. (2 p), Tomasz Jakieła 78. (3 p), a Patryk Bryn 95. (5 p).
W rywalizacji kobiet najlepsza w czwartek była Paula Botet. Reprezentantka Francji była bezbłędna na strzelnicy. Podobnie jak jej rodaczka Chloe Chevalier, której do triumfu zabrakło prawie 13 sekund. Polki nie wywalczyły punktów. Najwyżej uplasowała się Wiktoria Celczyńska, która z jedną karną rundą zajęła 45. miejsce. Trzy pozycje niżej była Kamila Cichoń z dwoma pudłami. Anna Nędza-Kubiniec była bezbłędna, ale zajęła 61. lokatę. Barbara Skrobiszewska była 67. (2 p).
Szansa na poprawę rezultatów w najbliższą sobotę. Wówczas też odbędą się sprinty.