Polki siódme w sztafecie!

Opublikowano
22
-
02
-
2020

Polskie biathlonistki niemal do samego końca liczyły się w walce o medal MŚ w biegu sztafetowym. Ostatecznie podopieczne trenera Michaela Greisa ukończyły rywalizację na siódmym miejscu. Wygrały Norweżki z fenomenalną Marte Olsbu Roeiseland na ostatniej zmianie.

Polki od początku biegu były w czołówce. Rozpoczynającasztafetę Kinga Zbylut pobiegła najlepiej w sezonie - jako jedyna na pierwszejzmianie nie musiała dobierać ani jednego pocisku i swój odcinek ukończyła naczwartym miejscu. Wyżej były jedynie sztafety Włoch, Rosji i USA.

W górę poszliśmy już na drugiej zmianie. MonikaHojnisz-Staręga już po swoim pierwszym strzelaniu awansowała na drugie miejsce.Szybciej biegła tylko Dorothea Wierer, która na półmetku miała blisko minutęprzewagi nad Polką. Włoszka kapitalnie spisała się w stójce, które ukończyła w19 sekund! Za plecami Hojnisz-Staręgi znajdowały się jeszcze Rosjanki, Czeszki,Norweżki i Ukrainki.

Po trzeciej zmianie Polki już prowadziły. Kompletniepogubiła się Federica Sanfilippo, która po stójce musiała biegać aż dwie karnerundy. Żuk na swoich dwóch strzelaniach dobierała raz, a że biegła świetnie - drugiczas zmiany - do mety swojego odcinka dobiegła z ponad czterdziestoma sekundamiprzewagi nad drużynami Czech, Norwegii, Niemiec, Włoch i Szwecji.

Kończąca polską sztafetę Magdalena Gwizdoń już przedpierwszym strzelaniem straciła nieco ponad dziesięć sekund ze swojej przewagi.Jej zapas czasowy topniał też na stadionie - dobierała dwa razy i ruszyła natrasę z ledwie kilkoma sekundami przewagi nad Marte Olsbu Roesieland i HannąOeberg.

Norweżka i Szwedka szybko wyprzedziły Polkę na trasie ipodczas ostatniego strzelania rywalizowały o złoty medal. Wywalczyła go dlaswojej drużyny Olsbu Roeiseland, która wybiegła na trasę z ponad 25 sekundamiprzewagi nad Ołeną Pidhruszną z Ukrainy. Karną rundę zaliczyła Oeberg, trzeciana trasę wybiegła więc Eva Puskarcikova. Gwizdoń usiłowała utrzymać Biało-Czerwonew grze o podium, ale po dwóch dobieranych pociskach spadła na piąte miejsce.

Olsbu Roeiseland pewnie dowiozła do mety prowadzenie Norwegii zdobywając tym samym swój szósty medal na tych MŚ. Drugie za sprawą kapitalnej postawy Denise Herrmann na ostatniej rundzie finiszowały Niemki, trzecie jak zwykle bardzo mocne w rywalizacji drużynowej Ukrainki. Gwizdoń wyprzedzona przez Oeberg i Haecki dotarła do mety na siódmym miejscu. Występ Polek w Anterselwie skończył się zatem tak samo jak sztafeta na igrzyskach w Pjongczang. Tam też prowadziły po trzech zmianach i zakończyły rywalizację na siódmej pozycji.

No items found.