PŚ. Jan Guńka z wyrównaną "życiówką" w Ruhpolding
Jan Guńka kolejny raz pokazał, że drzemie w nim duży potencjał. Podczas indywidualnego biegu w Ruhpolding, wyrównał swoje życiowe osiągnięcie w Pucharze Świata, zajmując 29. miejsce.
Jan Guńka znakomicie rozpoczął rywalizację w niemieckim Ruhpolding. Już w Oberhofie pokazywał, że jego forma strzelecka zaczyna się stabilizować. W czwartek trzy pierwsze strzelania zaliczył bezbłędnie. Było jasne, że powalczy o miejsce w czołowej dwudziestce. Czwarta wizyta na strzelnicy też zaczęła się świetnie. Niecelny był tylko ostatni z pięciu strzałów. To i tak zapowiadało walkę o bardzo dobry wynik. Ostatecznie czterokrotny medalista mistrzostw świata juniorów ukończył zmagania z 29. miejscem. To wyrównanie jego najlepszego wyniku w karierze w Pucharze Świata (29. był także podczas sprintu w Hochfilzen 2024). Dodatkowo to najwyższe miejsce Jana w biegu indywidualnym.
Bardzo dobrze strzelanie rozpoczął dziś także Konrad Badacz, który dwie pierwszy wizyty na strzelnicy zaliczył bezbłędnie. Po jednej karnej rundzie przydarzyło mu się jednak na dwóch kolejnych strzelaniach i to przy nie najlepszym biegu nie pozwoliło na punkty. Ostatecznie Badacz skończył na 54. miejscu. Pozostali nasi zawodnicy uplasowali się dalej. Fabian Suchodolski miał doliczone trzy karne minuty i został sklasyfikowany na 88. miejscu. Marcin Zawół z dwoma pudłami był 93.
Zawody wygrał Norweg Vebjoern Soerum, który zachował czyste konto. Bezbłędny był też Francuz Emilien Claud, który zajął drugie miejsce ze stratą 52,1 s.
Pełne wyniki
fot. Nordic Focus