Trzy Polki w punktowanej czterdziestce

Marte Krakstad Johansen obroniła przewagę po sprincie i zwyciężyła w biegu pościgowym rozgrywanym w ramach Pucharu IBU w Idre.

Norweżka prowadzenie straciła tylko na chwilę, Po karnej rundzie na drugim strzelaniu pozycję liderki na jednym z punktów pomiarowych objęła Janine Hettich. Johansen szybko jednak ostudziła zapędy Niemki. Zwyciężczyni sprintu w stójce strzelała celnie i na mecie zameldowała się z przewagą 20 sekund nad szybką Gilonne Guigonnat. Francuzka na drugie miejsce awansowała z dziewiątej pozycji na starcie. Trzecią lokatę utrzymała Maren Wisensarter, która przed ostatnim strzelaniem miała ledwie dwusekundową stratę do Johansen, ale niecelny strzał pozbawił ją walki o wygraną.

Tuż za podium finiszowała Tilda Johansson ze Szwecji, która do czołówki przebiła się z trzeciej dziesiątki po sprincie. Wspomniana wcześniej Hettich po w sumie trzech karnych rundach ukończyła bieg na piątej pozycji. 

Z Polek podobnie jak w sprincie najwyżej uplasowała się Kamila Cichoń. Zawodniczka reprezentująca IKN Górnik Iwonicz-Zdrój biegała trzy karne rundy i zajęła 32. miejsce. Lokatę niżej uplasowała się Magdalena Gwizdoń, która spudłowała pięciokrotnie. Nasza najbardziej doświadczona biathlonistka poprawiła się względem sprintu o trzy miejsca.

Awans zaliczyły również Dominika Bielecka i Magda Piczura. Pierwsza zdołała nawet wywalczyć dwa punkty do klasyfikacji generalnej - dla 28-latki na co dzień trenującej we Francji to pierwsza taka zdobycz od sezonu 2016/17. Niezły występ zanotowała również Piczura, która trafiła 19 z 20 strzałów i przesunęła się na 42. miejsce.