Tylko Żuk w pościgu
![](https://cdn.prod.website-files.com/638212fd83c0cd4a6751fd71/63f49efa7bd06b9089cfc2a1_HOCH_W_Sprint_6-2-scaled.jpeg)
Denise Herrman-Wick wygrała sprint w Hochfilzen zaliczany do klasyfikacji PŚ. Uwzględniając igrzyska w Pekinie - było to jej dziesiąte zwycięstwo w zawodach najwyższej rangi. Z czwórki Polek do biegu pościgowego awansowała tylko Kamila Żuk.
Wydarzeniem dnia był pucharowy debiut Anamariji Lampić. Była biegaczka narciarska ze Słowenii wykręciła na trasie w Hochfilzen najlepszy czas biegu. 27-latka była blisko sprawienia sensacji - po pierwszym bezbłędnym strzelaniu prowadziła z przewagą 11 sekund nad Marketą Davidovą. W stójce spudłowała jednak trzy pierwsze strzały i wykluczyła się z walki o podium. Na ostatniej rundzie Lampić zdołała odrobić sporo pozycji i na mecie sklasyfikowano ją na wysokiej piątej lokacie.
Wygrała inna była biegaczka - Denise Herrmann-Wick to już jednak mistrzyni świata i mistrzyni olimpijska, jej zwycięstwo przy bezbłędnym strzelaniu dziwić nie może, choć w samym biegu była dopiero siódma. Do biegu pościgowego Niemka ruszy pierwsza z przewagą 18 sekund nad Marketą Davidovą. Czeszka podobnie jak trzecia na mecie Julia Simon z Francji spudłowała raz podczas strzelania w postawie stojąc.
W czołowej dziesiątce znalazły się aż cztery Szwedki - Elvira Oeberg była czwarta, jej starsza siostra Hanna szósta, Anna Magnusson dziewiąta, a Linn Persson dziesiąta. TOP10 uzupełniają siódma Dorothea Wierer oraz ósma Karoline Knotten. Liderka Pucharu Świata Lisa Vittozzi po pudłach w dwóch pierwszych strzałach uzyskała osiemnasty czas.
Żadna z reprezentantek Polski nie zdołała powiększyć swojego dorobku punktowego. Najbliżej miejsca w czołowej czterdziestce była Kamila Żuk, która oba niecelne strzały oddała w postawie leżąc. Ze stratą minuty i 41 sekund zajęła 42. pozycję i jako jedyna z czwórki podopiecznych trenera Tobiasa Torgersena wystartuje w biegu pościgowym.
Anna Mąka po dwóch karnych rundach sklasyfikowana została na 64. pozycji, cztery lokaty niżej uplasowała się Natalia Sidorowicz, która biegała jedną karną rundę. Aż cztery niecelne strzały w stójce oddała Joanna Jakieła. Po trzech kolejnych punktowanych występach tym razem 23-latka zajęła 80. miejsce.