.png)
Życiowy wynik Konrada Badacz w Pucharze Świata
Najlepszym wynikiem w karierze bieg sprinterski w Oberhofie zakończył Konrad Badacz. Polak uplasował się na 47. pozycji, dzięki czemu awansował do biegu pościgowego. W sobotę zobaczymy też trzy reprezentantki Polski, które tym razem bez punktów.
Reprezentant gospodarzy Benedikt Doll wygrał w niemieckim Oberhofie sprint na 10 km biathlonowego Pucharu Świata. Do sobotniego biegu na dochodzenie na 12,5 km z Polaków zakwalifikował się tylko Konrad Badacz, który zajął 47. miejsce. Badacz do tej pory nie zdołał awansować do biegu pościgowego w zawodach elity. Nic dziwnego, bo to jego debiutancki sezon w Pucharze Świata. W Oberhofie dokonał tego mimo dwóch karnych rund, jakie zafundował sobie na drugim strzelaniu. Pozostałym naszym zawodnikom nie poszło tak dobrze. Jan Guńka pudłował trzykrotnie i przy jego aktualnej dyspozycji pozwoliło to na 78. miejsce. Marcin Zawół nie pomylił się ani razu, ale zajął 87. pozycję. Andrzej Nędza-Kubiniec był 98. (3 pudła).
W rywalizacji kobiet niespodzianki nie było. Wygrała Justine Braisaz-Bouchet, która dokonała tego mimo dwóch pudeł. To jej czwarte zwycięstwo z rzędu. Do biegu pościgowego awansowały trzy Polki. Najwyżej uplasowała się Natalia Sidorowicz, która zaliczyła jedną karną rundę. Do punktów zabrakło jej trzech lokat. Pięć pozycji niżej uplasowała się Anna Mąka, której przytrafił się dwa pudła na pierwszym strzelaniu. O jedną karną rundę więcej biegała Joanna Jakieła, co dało jej 54. pozycję. Daria Gembicka zajęła 77. lokatę z trzema pudłami.
