.png)
Hojnisz-Staręga znów blisko podium
Tiril Eckhoff odniosła swoje siódme pucharowe zwycięstwo w sezonie 2019/20. Norweżka wygrała bieg masowy w Novym Meście. Kolejny udany występ ma za sobą Monika Hojnisz-Staręga, która finiszowała na szóstym miejscu.
Eckhoff na prowadzenie wysunęła się w połowie drugiej rundy biegowej i nie oddała go już do samej mety. Norweżka pozostawała bezbłędna aż do ostatniego strzelania. Wówczas czwarty strzał okazał się niecelny. Przewaga nad rywalkami była jednak spora, a te również pudłowały. Nie było więc wątpliwości, że Eckhoff, która dominowała w grudniu i w styczniu znów wraca na sam szczyt. Norweżka awansowała na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zmieniając na pozycji wiceliderki PŚ Hannę Oeberg.
Szwedka była dzisiaj druga, z jedną karną rundą straciła do Eckhoff 25 sekund. Na podium towarzyszyła im Franziska Preuss, dla której jest to pierwszy tak udany start tej zimy.
Na podobny rezultat wciąż czeka Monika Hojnisz-Staręga. Polka ustabilizowała formę na poziomie pierwszej dziesiątki, ale nie może doczekać się pucharowego podium. Dzisiaj znów było blisko. Co prawda po pierwszym strzelaniu z jedną karną rundą 28-latka otwierała trzecią dziesiątkę, ale po dwóch kolejnych bezbłędnych próbach awansowała na trzecią pozycję. Hojnisz-Staręga otrzymałaby ją zapewne, gdyby nie pudło w... ostatnim strzale. Polkę wyprzedziła Preuss, karne rundy skończyła biegać Justine Braisaz, a tuż za naszą zawodniczką na trasę ruszała Dorothea Wierer. Francuzka i Włoszka okazały się zbyt mocne, co oznaczało, że Hojnisz-Staręga na metę wpadła jako szósta.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polka utrzymała czternaste miejsce, w rankingu obejmującym jedynie biegi masowe awansowała na siódmą pozycję.
