Polki z najlepszym występem sztafetowym w sezonie!

Opublikowano
16
-
03
-
2019

Synnoeve Solemdal, Ingrid Tandrevold, Tiril Eckhoff i Marte Olsbu Roeiseland zostały mistrzyniami świata w biegu sztafetowym 4x6km. Polki podczas MŚ w Ostersund spisały się najlepiej w całym sezonie i wywalczyły siódme miejsce.

Pierwszy odcinek zgodnie z przewidywaniami wygrała liderka Pucharu Świata Lisa Vittozzi. Włoszki zmieniły się pięć sekund przed Amerykankami i Ukrainkami. Spore straty poniosły Francuzki i Niemki, które plasowały się w połowie drugiej dziesiątki. W tym drugim zespole karną rundę biegała Vanessa Hinz. Nic to jednak w porównaniu z wyczynem Evy Puskarcikovej. Czeszka już na pierwszym strzelaniu wydłużyła sobie dystans o 450m i zajęła ostatnie miejsce na pierwszej zmianie.

Na półmetku pozycję na czele utrzymały Włoszki. Pomni ostatnich sztafetowych występów Nicole Gontier, wszyscy spodziewali się pudeł. Tymczasem  27-latka dwukrotnie strzelała bezbłędnie i przed ostatnią rundą wypracowała kilkunastosekundową przewagę nad Clare Egan. Amerykanka pobiegła jednak świetnie i do mety drugiego odcinka dotarła wspólnie z Gontier. Kolejne miejsca zajmowały Ukrainki, Szwedki i Norweżki. Kolejne sztafety traciły już ponad minutę. Fatalnie na drugiej zmianie spisała się Celia Aymonier, która biegała trzy karne rundy i pozbawiła sztafetę Francji szans walki o medal.

Na pierwsze strzelanie trzeciej zmiany jednocześnie wbiegło pięć sztafet. Joanne Reid, Alexia Runggaldier, Anna Magnusson i Julia Dżyma były bezbłędne, podczas gdy Tiril Eckhoff musiała dobierać dwa razy i traciła do rywalek 20 sekund. Szybko jednak je odrobiła, z czołówki odpadła za to Runggaldier. Z próby strzeleckiej w stójce zwycięsko wyszła Szwedka, która jako jedyna nie korzystała z dodatkowych pocisków. Reprezentantki gospodarzy przed ostatnią zmianą miały siedemnaście sekund przewagi nad sztafetą USA. Trzecie miejsce ze stratą już czterdziestu sekund zajmowały Ukrainki. Czwarta do strefy zmian dotarła Eckhoff. Norweżka zmuszona była biegać karną rundę po stójce. Piąte były Rosjanki, a na szóstej lokacie po dobrym występie Denise Herrmann zmieniały się Niemki.

Końcówka rywalizacji do dramat Szwedek i Hanny Oeberg. Do przedostatniego strzału wszystko szło po myśli licznie zgromadzonej publiczności. Gdy na tarczy został już tylko jeden czarny krążek coś się zacięło. Kolejne doładowania nie pomagały. Dopiero ostatni strzał pozwolił mistrzyni świata w biegu na 15km ruszyć na trasę. W międzyczasie bezbłędnym strzelaniem popisała się jednak Marte Olsbu Roeiseland i to Norweżka objęła prowadzenie, którego nie oddała do mety. Dla niej osobiście to trzecie złoto na tych MŚ. Obok niej mistrzyniami świata zostały Synnoeve Solemdal, Ingrid Tandrevold  i Tiril Eckhoff.

Srebro wywalczyły Szwedki, a po brązowy medal mimo dramatycznie słabego sezonu sięgnęły Ukrainki. Linię mety jako trzecia przecięła Walia Semerenko. Tuż za jej plecami finiszowała Laura Dahlmeier. Gdyby finisz był usytuowany nawet kilkadziesiąt metrów dalej kolejność mogłaby być inna. Fenomenalnie spisujące się w biegu Amerykanki dotarły do mety na miejscu dziewiątym.

Polki zajęły siódme miejsce, co jest najlepszym występem sztafetowym w tym sezonie. Początek biegu tego nie zapowiadał, bo Kinga Zbylut spisała się przeciętnie. Uniknęła co prawda biegania karnej rundy, ale dobierała aż pięciokrotnie i do strefy zmian dotarła jako siedemnasta z minutą straty do liderek. Za odrabianie wzięła się Monika Hojnisz. Liderka naszego zespołu mimo jednego pudła na pierwszym strzelaniu, na stójkę wbiegała już jako dziesiąta. Pięć szybkich, a co ważniejsze celnych strzałów zapewniło awans o kolejne dwie lokaty. Na swojej zmianie Hojnisz miała siódmy czas.

Magdalena Gwizdoń ruszała więc jako ósma. Początkowo dała się dogonić Denise Herrmann, ale po bezbłędnym strzelaniu wyprzedziła Niemkę i Estonkę wychodząc nawet na siódme miejsce. Stójka już tak dobra nie była, Polce przydarzyły się dwa pudła, ale nie utraciła miejsca w czołowej dziesiątce. Po tym jak na ostatniej swojej rundzie biegowej wyprzedziła Alexię Runggaldier, z Kamilą Żuk zmieniła się na ósmym miejscu. Młoda Polka zarówno na trasie, jak i strzelnicy spisywała się świetnie, nie dała się napierającej Justine Braisaz i przyprowadziła sztafetę na siódmej pozycji.

WYNIKI

No items found.