Zbylut wyrównała wynik z Novego Mesta

Tiril Eckhoff pierwszy raz w karierze zachowała czyste konto w biegu z czterema strzelaniami. Norweżka okazała się najlepsza w biegu pościgowym w Hochfilzen. W czołowej dwudziestce mieliśmy jedną przedstawicielkę. Kinga Zbylut zajęła dziewiętnaste miejsce.

Eckhoff ruszała jako ósma. Już po pierwszym strzelaniu przesunęła się na trzecie miejsce. Na półmetku objęła prowadzenie i z każdą kolejną wizytą na strzelnicy powiększała przewagę nad rywalkami. Na mecie zameldowała się niemal pół minuty przed Hanną Oeberg. Dla Norweżki jest to pierwsza wygrana w biegu pościgowym w karierze.

Premierowe podium w sezonie zaliczyła Oeberg. Szwedka spudłowała dwukrotnie, ale dobre tempo biegu pozwoliło wywalczyć jej drugą pozycję. Zyskała je kosztem Ingrid Tandrevold, która stanęła na najniższym stopniu podium. Młoda Norweżka staje się największą wygraną początku sezonu. Jako jedyna zawodniczka wszystkie cztery indywidualne konkurencje kończyła w czołowej szóstce. Z Hochfilzen wyjedzie z trzema miejscami na podium i pozycją wiceliderki klasyfikacji generalnej.

Liderką pozostała Dorothea Wierer. Włoszka nie miała swojego dnia na strzelnicy. Karną rundę pokonywała aż pięciokrotnie i do mety dotarła jako dziewiąta.

Z świetnej strony pokazały się Justine Braisaz i Celia Aymonier. Francuzki z odmętów trzeciej i czwartej dziesiątki potrafiły awansować na odpowiednio czwarte i dziesiąte miejsce.

Z dwóch Polek, które wystartowały w tym biegu większe powody do zadowolenia mogła mieć Kinga Zbylut. Biathlonistka z Cichego uniknęła większych wpadek na strzelnicy i utrzymała miejsce w czołowej dwudziestce. Dziewiętnasta lokata jest wyrównaniem jej najlepszego osiągnięcia w biegu pościgowym z grudnia ubiegłego roku z Novego Mesta. 

Kamila Żuk nieco gorzej wypadła na strzelnicy. Cztery karne rundy zepchnęły ją na 32. miejsce. Multimedalistka MŚJ puntkowała w trzech z czterech indywidualnych biegów w tym sezonie.

Zbylut, Żuk i Monikę Hojnisz-Staręgę czekają w przyszłym tygodniu starty w Annecy. Magdalena Gwizdoń zgodnie z planem trenera Greisa uda się na treningi do Obertilliach.