Biało-Czerwoni gotowi do pierwszych startów w nowym roku

W piątek startami w Oberhofie rozpocznie się drugi trymestr Pucharu Świata. Reprezentanci Polski liczą na poprawę swoich rezultatów. - Jestem przekonany, że praca, którą wykonaliśmy latem w końcu zaowocuje – powiedział Adam Kołodziejczyk, trener kadry.
W środę nasza reprezentacja po raz pierwszy trenowała na obiekcie w Oberhofie. Wcześniej nie było takiej możliwości ze względu na deszcz i wysokie temperatury, które nadwątliły stan pokrywy śnieżnej na trasach. Z odsieczą organizatorom przyszła matka natura.
- W nocy z wtorku na środę pogoda zmieniła się całkowicie. Przyszło ochłodzenie, spadł śnieg i organizatorzy mogli przygotować półtorakilometrową pętlę. W środę trenowaliśmy już normalnie na stadionie. Wcześniej była taka możliwość w tunelu śnieżnym, ale ze względu na obłożenie zaproponowano nam późne godziny treningu i nie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie – powiedział trener Adam Kołodziejczyk.
Reprezentanci Polski do zawodów w Oberhofie przygotowywali się podczas kilkudniowego zgrupowania w Kościelisku, gdzie mieli okazję przetestować nową strzelnicę. Pierwsze noworoczne starty będą okazją do poprawy rezultatów – te jak dotąd były niezadowalające. Pucharowe punkty wywalczyli jedynie Monika Hojnisz-Staręga i Grzegorz Guzik, którzy zajmowali jednak lokaty co najwyżej w trzeciej dziesiątce.
- Jestem przekonany, że praca, którą wykonaliśmy latem w końcu zaowocuje, a słabsze wyniki były w dużej mierze efektem czynników zewnętrznych – ocenił Kołodziejczyk.
Trener zdradził, że kadra nie ma planów odpuszczania startów przed igrzyskami. Biało-Czerwonych zobaczymy więc również w Ruhpolding oraz Anterselwie.
- Wcześniej planowaliśmy, że po zawodach w Ruhpolding zrobimy sobie bazę w Obertilliach i stamtąd będziemy ewentualnie dojeżdżać na starty w Anterselwie, ale ze względu na zaostrzenie przepisów związanych z pandemią przekraczanie granicy może być problematyczne – powiedział Kołodziejczyk.
Puchar Świata w Oberhofie rozpocznie się w piątek od rywalizacji na dystansach sprinterskich. Bieg mężczyzn z udziałem Grzegorza Guzika, Łukasza Szczurka, Jana Guńki i Marcina Zawoła rozpocznie się o 11:30. Start kobiet z Moniką Hojnisz-Staręgą, Kamilą Żuk i Anną Mąka zaplanowany jest na 14:30.