ME: Polacy na 21. miejscu w supermikście

Reprezentacja Niemiec wygrała wyścig supermikstów na mistrzostwach Europy w Dusznikach-Zdroju. Polacy na 21. miejscu.

Choć na strzelnicy było niemal bezwietrznie, to już po pierwszej zmianie w czołówce próżno było szukać bezbłędnych drużyn. Prowadzili Niemcy, ale z niewielką przewagą na Rosją i Francją. Polacy po odcinku Magdaleny Gwizdoń, która dobierała trzy razy, znajdowała się na dziesiątym miejscu.

Biało-czerwoni stracili szansę na zajęcie dobrego miejsca już po trzecim strzelaniu. Marcin Szwajnos musiał po nim przebiec karną rundę. Na trasę wrócił dopiero jako 21.

Na czele wciąż znajdowali się Niemcy, którzy na półmetku mieli już kilkanaście sekund przewagi nad Francuzami i Rosjanami. Polacy zmieniali jako dwudziesta sztafeta.

Na szóste strzelanie jako pierwsza wbiegła Caroline Colombo. Francuzka pudłowała jednak na potęgę - musiała pokonać karną rundę. Prowadzenie przed ostatnią zmianę objęli Rosjanie, którzy mieli kilka sekund przewagi nad Niemcami. Polacy byli daleko - Gwizdoń zmieniła się ze Szwajnosem na 21. miejscu.

Walka o złoty medal rozstrzygnęła się na ostatnim strzelaniu. Justus Strelow i Jewgienij Garaniczew wbiegli na nie ramię w ramię. Lepiej pojedynek strzelecki wytrzymał Niemiec, który był bezbłędny. Garaniczew dobierał dwa razy i wrócił na trasę kilkanaście sekund za rywalem.

Strelow na ostatniej rundzie obronił prowadzenie. Za jego plecami toczyła się walka o srebrny medal. Niespodziewanie zwycięsko wyszła z niej Francja. Choć Emilien Claude po ostatnim strzelaniu tracił kilkanaście sekund do Garaniczewa, to na trasie odrobił to nawiązką. Linię mety przeciął z dużą przewagą nad Rosjaninem, dobiegł do mety jako trzeci.

Polacy zakończyli rywalizację na 21. miejscu.