MŚ: Kamila Żuk najlepszą z Polek w sprincie

Opublikowano
13
-
02
-
2021

Tiril Eckhoff mistrzynią świata w biathlonowym sprincie. Polki poza pierwszą dwudziestką.

Eckhoff zdobyła tytuł w świetnym stylu. Jako jedna z nielicznych zawodniczek strzelała bez pudła, a w dodatku notowała znakomite czasy biegu. Pod tym względem nieznacznie lepsze od niej były tylko Anais Chevalier i Marte Olsbu-Roeiseland. Obie szanse na złoto przegrały jednak na strzelnicy - zanotowały tam, odpowiednio, jedno i dwa pudła.

Dla Norweżki to już ósmy złoty medal mistrzostw świata, ale dopiero drugi zdobyty indywidualnie. Wcześniej na najwyższym podium stanęła pięć lat temu na mistrzostwach w Oslo - wtedy też wygrała sprint.

Srebrny medal mimo jednego pudła zdobyła Chevalier. Trzecie miejsce sensacyjnie zajęła Hanna Sola. Białorusinka nigdy wcześniej nie stała indywidualnie na podium zawodów Pucharu Świata.

Na drugim strzelaniu szansę na dziesiąty złoty medal mistrzostw świata w swojej karierze zmarnowała Marte Olsbu-Roeiseland. Norweżka przed wbiegnięciem na strzelnicę legitymowała się najlepszym czasem w stawce, lecz musiała dwukrotnie przebiec karną rundę. Rywalizację zakończyła na szóstym miejscu.

W walce o medale nie uczestniczyły Polki. Monika Hojnisz-Staręga zaliczyła po pudle na każdym ze strzelań. Po pierwszym z nich szanse na namieszanie w czołówce miała Kamila Żuk. Straciła je po dwóch błędach - konieczność biegania dodatkowego dystansu zepchnęła ją na dalsze pozycje. Obie zostały sklasyfikowane poza pierwszą dwudziestką. Hojnisz-Staręga była 30., Żuk - pozycję wyżej.

Do biegu na dochodzenie nie zakwalifikowały się Joanna Jakieła i Kinga Zbylut. Pierwsza z nich zajęła 66. miejsce, druga była 69.

No items found.