Nieudany start polskiego supermiksta

Opublikowano
18
-
02
-
2021

Antonin Guigonnat i Julia Simon sięgnęli po tytuł mistrzów świata w biathlonowym supermikście. Duet z Francji pokonał w Pokljuce sztafety Norwegii oraz Szwecji. Polska sklasyfikowana została na 26. miejscu.

Złoto Francuzów jest swego rodzaju niespodzianką, bo ani Antonin Guigonnat, ani Julia Simon w poprzednich swoich startach w Pokljuce nie błyszczeli. Potrafili się jednak dzisiaj zmobilizować i zdetronizować Norwegów, którzy wygrali dwie poprzednie edycje mistrzostw świata w tej konkurencji. Zadecydowało strzelanie - pięć dobierań ekipy Francji przy aż dziewięciu drużyny Norwegii - oraz skuteczny finisz Julii Simon, która ograła na ostatniej rundzie Tiril Eckhoff. Norweżka cieszyła się jednak z czwartego medali wywalczonego w Pokljuce, trzeci krążek na tych MŚ skolekcjonował Johannes Thingnes Boe.

Brązowy medal - podobnie jak dwa lata temu - wywalczyli Sebastian Samuelsson i Hanna Oeberg. Drużynie Szwecji nie byłoby pewnie tak łatwo w walce o trzecie miejsce, gdyby na ostatnim strzelaniu nie zawiodły Dorothea Wierer i Lisa Theresa Hauser. Sztafety Włoch i Austrii przez cały wyścig nadawały ton rywalizacji, ale karne rundy tuż przed finałową pętlą spowodowały spadek na miejsce piąte i szóste. Tuż za podium finiszowali bowiem rewelacyjni dzisiaj Ukraińcy, czyli Artem Pryma i Daria Blaszko.

Zawiedli Niemcy, wśród których karną rundę na swojej pierwszej zmianie biegał Erik Lesser oraz Rosjanie, którzy dobierali aż dwanaście dodatkowych pocisków. Pierwsi ukończyli rywalizację na siódmym miejscu, drudzy musieli zadowolić się jedenastą pozycją.

Polska sklasyfikowana została na 26. miejscu. Już sam początek wyścigu nie należał do najbardziej udanych, bo Grzegorz Guzik na swojej pierwszej zmianie stracił do najlepszych blisko minutę. Kamila Żuk zamiast nadrabiać kolejne pozycje biegała aż dwie karne rundy i na chwilę utknęła na końcu stawki. Druga część rywalizacji w wykonaniu naszej drużyny była już lepsza - Guzik miał szesnasty czas trzeciej zmiany, Żuk była dwudziesta na ostatnim odcinku - ale strat poniesionych wcześniej nie udało się już odrobić

Piątek będzie w Pokljuce dniem przerwy. Do rywalizacji biathloniści i biathlonistki powrócą w sobotę, gdy rozegrane zostaną biegi sztafetowe.

WYNIKI

No items found.